poniedziałek, 20 sierpnia 2018

minus

Nie oszukujmy się, płace netto nie są wysokie. A opodatkowanie pracy to blisko 50%. Z czego nigdy tych pieniędzy pracownik nie zobaczy, ponieważ przeznaczane są one na wypłaty bieżących emerytur (także ogromnej rzeszy uprzywilejowanych osób) oraz utrzymanie niewydolnego aparatu państwowego. Dodatkowo cały czas zwiększa się nasz dług publiczny. Czyli zaciągamy długoterminowe kredyty. Jak długo taki system jeszcze wytrzyma?Podnoszenie podatków daje większe wpływy do budżetu ale tylko w krótkim terminie (jest to bardzo korzystne dla władzy która zmienia się co 4lata). Z czasem ludzie zaczynają obchodzić przepisy, ponieważ nie będą pracować za darmo. Natomiast obniżenie podatków pobudzi gospodarkę stopniowo i trwale dając możliwość bogacenia się obywatelom zamiast wąskiej grupie ludzi powiązanych z rządem. Jest to jednak nie "na rękę" politykom którzy przestaliby mieć możliwość wyprowadzania i marnotrawienia ogromnych publicznych pieniędzy.Jestem przedsiębiorcą i jest tak, że na każde 1000 zł na rękę wypłacone pracownikowi muszę dopłacić 680 zł tj podatki i składki ZUS. Uważam że to to obciążenie płac jest przygniatające.bo płacisz na przedwczesnych emerytów z budżetówki, na wakacje nauczycieli, na 12-stki czternastki i komunistyczne wczasy pod gruszą ludzi na budżetowym garnuszku-NIEROBÓW ! na urzędników w liczbie ok 700 tys gdzie spokojnie wystarczyłoby ich 50tys. ten kraj nigdy nie będzie normalny. Z drugiej strony jakby zus był 300 zł to sam robiłbyś na swoja firmę a nie miał frajerów do roboty...bo każdy wówczas sam założyłby swoje DGDług w ostatnich 2 latach się zmniejszył, choć jak patrzeć na niego, to teoretycznie się zwiększył. Bo na dług musisz patrzeć jak na własny interes/firmę. Jeśli długu masz 10,000 zarabiając 3,000, a w kolejnym roku masz dług 10,100 zarabiając 4,000, to jesteś na plus. Bo oczywiście można kosztem inwestycji spłacić cześć długu, ale to w rezultacie daje duży minus. Co, że twój dług będzie wynosił np. 9,900 jeśli będziesz zarabiał 3,200. Dlatego w każdym kraju podaje się dług w relacji do PKB, żadnej instytucji nie interesuje dług w kwocie.Ciekawe tylo czy narzędzia badawcze i analityczne GUS nadążają za zmianami w szarej strefie. Nagle bowiem się okaże, że ma tylko inny odcień szarości, a może nawet jest czarna. W znanej mi dużej firmie wypłaty na czarno sięgają 1/3 funduszu płac o gwałtownie wzrosły wraz z wprowadzeniem 500+ bo pracownicy szantażowali odejściem jeśli będą dostawali pieniądze oficjalnie.a recepta rządu jest od zawsze jedna- podnieść podatki. Gdyby zostały zmniejszone to proceder przestałby się opłacać i faktycznie wpłaty by wzrosły. No ale premier obliczył że największe dochody budżetu będą gdy vat wyniesie 99%

logika

człowiek zarabiający na czarno i dodatkowo biorący socjał nikogo nie okrada. Jego dzieci nie korzystają ze szkół, on nigdy nie idzie do lekarza, szczególnie jak mu dolega coś poważniejszego etc. Tak sobie tłumacz, że jak kradniesz 100 pln to nie kradniesz Dopóki państwo będzie tak wielkim łupieżcą podatkowym dopóty będzie istniała szara strefa. Przykładem są usługi budowlane. Jeśli za remont pokoju "na czarno" mam zapłacić powiedzmy 1500,- albo z fakturą 3000,- to którą opcję wybiorę ? Na czarno lepiej pracować. Więcej płacą. Nieważne jest to, że nie mam ubezpieczenia zdrowotnego. Dlatego, że w Polsce w ogóle nie ma służby zdrowia. Lepiej nie płacić składek emerytalnych, bo jak emerytura wynosi 800 zł to się nie opłaca. Ja sam wiem lepiej jak inwestować pieniądze na starość. Pracownik zadowolony i pracodawca też. I wilk syty i owca cała :) Wolę 10000 zł zamiast 800 zł. Niech państwo i fundusze emerytalne odczepią się od moich pieniędzy. To co mam zapłacić na składkę emerytalną, to wolę sam zainwestować aby przyniosło mi zysk na starość. Ja sam wiem lepiej w co inwestować. Bo teraz państwo pod przymusem zabiera mi część pieniędzy na składkę emerytalną. Dzielą to pomiędzy ZUS i fundusze emerytalne. Następnie fundusze emerytalne kupują obligacje rządowe. A ja nie chcę żeby to robiły fundusze emerytalne z moimi pieniędzmi. Ja wolę sam zainwestować te pieniądze, np. w złoto, platynę, lit, grafen, itp. Nie mam zaufania do III Rzeczpospolitej, nie chcę rządowych obligacji jako zabezpieczenia na starość. Państwo kładzie swoją brudną rękę na moich pieniądzach, i chciałbym państwu w końcu tą rękę odrąbać. Prosty system Niemiecki ,dla firm bezgotówkowe zakupy płatność do 1 miesiąca ,nierzetelni płatnicy wylatują z sytemu na 15-20 lat .Nawet udrażnianie rur nikomu przez myśl nie przyjdzie nie płacić w terminie .Towar kupiony w hurtowni tańszy dla przedsiębiorstw ok. 30-40 % .indywidualnie zapłaci 100% wartości .Nie mówiąc już o ubezpieczeniach ,płacą wszyscy ,nie ma podziału społeczeństwa . Jak głęboko musi siedzieć w tym pis, takie dokładne wyliczenia, jak z vat zaczęli płacić wierni pis i dla tego widzą dokładnie ile kradli i to samo w szarej strefie, wiedzą bo to wszystko kontroluje pis. Jak nie mogą nieoficjalnie to sobie premie dają by odbić straty. Każda firma coś ukrywa to fakt. Wróciłem po 15 l z UK założyłem firmę w pl i po 2 tyg przyszła pani ze skarbówki sprawdzić czy firma istnieje. Coś się zmieniło jeżeli chodzie o kontrolę panstwa nad szarą strefą. sami spychają w szarą strefę utrzymując limity dorabiania emerytom, kiedyś mówili że emeryci zabierają pracę młodym, teraz młodzi nie chcą za taką stawkę robić a emeryci nie mogą więcej dorabiać, więcej zarabiam więcej odprowadzam podstku i więcej wydaję, gdzie sęns, gdzie logika. Jedną z przyczyn szarej strefy jest to ze ludzie z własnej woli uciekają do niej bo inaczej nie mieliby za co żyć. W okresie transformacji wielu naszych rodaków zachłysnęło się popadło w finansowe tarapaty. dzisiaj ścigają ich komornicy windykatorzy i mają wybór albo szara strefa albo komornik zabierze wszystko. Z umowy zlecenia komornik może zabrać wszystko. Komornik zajmuje wynagrodzenie za pracę i blokuje konto bankowe czego ci nie weźmie księgowa w zakładzie to ci weźmie z konta bankowego. Zostaje zatem tylko szara strefa. Płaca minimalna a drugie tyle pod stołem. Bo jakoś musi zyć. Ale nic jeżeli chodzie o sprawy urzędowe 2 miesiące czekam na licencje i nic. Nawet nie ma szansy się dodzwonić. Każdego dnia myślę zeby sie przenieść z firmą za granicę. "Każda firma coś ukrywa" - nazywa się to know how. Czyli sposób zarabiania pieniędzy tzw. swój model biznesu, ponieważ zwykle jak władza się dowiaduje to od razu chcą cię "zniszczyć". Żal im, że ktoś ciężko pracując coś samemu stworzył i teraz czerpie z tego korzyści. Opodatkują cię, wprowadzą regulacje (ustawy) do których będziesz musiał się dostosować, wprowadzą zezwolenia i koncesje ... będą cię gnębić aż upadniesz. Wtedy nagle się okaże, że twój biznes przejęli urzędnicy i (jakiś pociotek władzy) będzie robił to co ty, ale z parasolem ochronny państwa. Taki bandycki system działa od lat. przecież wszyscy wiedza ,że potężna nielegalna strefa są wszelkiej maści firmy budowlane , np , zatrudnianie na najniższa krajową a reszta w kopercie , zatrudnianie na czarno ludzi ubezpieczonych w KRUS albo nawet nigdzie, to są setki miliardów, nikt nie zastanawia sie nad tym ,że największą krzywdę tacy pracodawcy wyrządzają samym zatrudnionym co wyjdzie na jaw w momencie przejścia na emeryturę

srefa

245 mld zł - tyle wytworzyła szara strefa w Polsce w 2016 roku, wynika z danych GUS. Choć ukryta przed fiskusem część gospodarki wytwarza ponad 13 proc. PKB, to z roku na rok strefa się kruczy. - To przez koniunkturę, ale i przez działania państwa Materialy budowlane typu beton ceramika armatura sprzedawana z obnizona stawka vat z tak zwanym montazem oczywiscie fikcyjnym to takze szara strefa a zarazem nieuczciwa konkurencja masz bardzo słabe swoje zdanie mam taką działalność i noszę podatki w zębach bo jesli bym był nierentowny to nie miałbym z czego żyć. Wyjaśnij przy okazji skąd się biorą takie tłuki jak ty? Wielc złodziejscy demokracji zdradzieckiej organizacji Solidarność stworzonej i sterowanej przez CIA rozkradli polski majątek o wartości 240 mld$. Gdzie są te pieniądze? Dlaczego to temat nietykalny? W demokracji obowiązuje zasada transparentności ale zapomniałem, że w Polsce ani na Zachodzie nie ma prawdziwej demokracji.Jest tylko jej udawanie tak jak w bloku wschodni udawano, że jest komunizm, którego też nigdy nie byłp. W obu obozach polityczno-ekonomicznych istniała poprostu dyktatura. Kapitalistyczna dyktatura została do dziś Teraz to konstytucja dla biznesu, kiedyś zielone światło, ale przy obydwu trzeba uciekać w szarą strefę. Wystarczy zlikwidować zus, vat, starostwa , wójtostwa, marszałkostwa itd. wprowadzić jeden podatek od przychodu I ss sama zniknie. Tylko co będą robiły tysiące darmozjadów? Szara strefa Polski nie okrada. Wszystko co wokół niej się dzieje zostaje wraz z pieniędzmi w Polsce. To wielkie zagraniczne molochy i korporacje dzięki złym przepisom drenują Polskę z pieniędzy. Co gorsze, mało dają a zużywają ogrom energii która podatnik z własnej kieszeni musi im dostarczyć. Ciekawe ile będą kosztowały nas nowe elektrownie! Drugim sprawcą który drenuje polską strefę finansową są wszystkie banki które należą do podmiotów zagranicznych. Najlepiej znaleźć "jelenia" i trzymać go za rogi a prawdziwi sprawcy chodzą po lesie bezkarnie.

piątek, 4 maja 2018

komin

10 000 - tyle twierdzi sąsiad, że to kosztuje w opcji prowadzenia 500m, nie przez naszą działkę.

40 000 - taki jest faktyczny koszt w przypadku jak sąsiad wybierze opcję 500m, nie przez naszą działkę. Dzwoniłem w swoim imieniu do firmy która się zajmuje prowadzeniem instalacji elektrycznych. Powiedzieli, że koszt to np. kabel - 50 zł mb. , Roboty ziemne - 12 000, projekt kolejne - 6 000 to zależy, jeśli miałbym przez pół działki linię napowietrzną i miałbym do wyboru: przekopać sad, ogród albo pociągnąć tą linię przez drugie pół działki? Tak, zastanawiałbym się - zależy jak wygląda te drugie pół działki. Ja mam akurat linię napowietrzną w poprzek działki z prądem dla sąsiada, jak pisałem sami mamy przyłącze poprowadzone w ziemii, ten wiszący kabel jest ukryty w koronie wielkiego orzecha, nie przeszkadza mi poza tym, że będę się musiał nagimnastykować, żeby wyciąć śliwkę która też jest w okolicy kabla - więc trochę się boję, że może tę linię zerwać ile zużywa palnik dyżurny- świeczka w piecu gazowym CO. Spotkałem sie z opiniami że 1m3 na dobę. Zastanawiam się czy nie wymienić pieca z palnikiem dyżurnym. Ma już 10 lat. Nowy bedzie miał modulator na palniku głównym co zaoszczedzi około 10% gazu i do tego zapłon piezo co 1m3/dobe więc po dwóch latach powinno się zwrócić.Do diabła z wymiennikiem i podgrzewaniem go jedną świeczką!
Zapominacie o ważnym elemencie tego układu!
KOMIN tam jest!
Jak będzie zimny to zanim "załapie" można się nieźle obłykać spalin - a to niezdrowo!
Ta świeczka stale utrzymuje w nim ciąg!
To niegłupie i tanio pracujące zabezpieczenie!

poziom

Popisałem nową umowę 42 zł pakiet komfortowy do tego kanały cyfra , cyfra film i sport
Co do płacenia nie miałem problemów (chyba blokują sygnał jeśli ktoś 3 miesiące nie płaci.
Do tego można w domu podzielić spliterem uprawnienia i mam spokój bo każdy ogląda co chce. Nasz dom stoi na tzw. kolonii wsi, i dochodzi do niego sieć elektryczna. Na sąsiedniej działce powstaje firma i chce z naszego domu podciągnąć prąd na swoją działkę. Nasz dom stoi na środku dużej działki, więc musieli by kopać przez podwórko, ogród sad itd. Dodam, że najbliższy punkt z którego mogliby oni podciągnąć prąd jest oddalony o 500 - 600m. Twierdzą, że koszt doprowadzenia 500m linii to 10 000zł ( w co nie wierze). Mówią, że lepiej się dogadać i podciągnąć od nas bo taniej i my coś na tym zarobimy. Od nas doprowadzenie prądu do ich działki to 50m. Dodam, że na naszej działce przy domu stoi ostatni słup elektryczny i to od niego ma być doprowadzony prąd.
Jak to jest czy muszę się zgodzić na poprowadzenie przyłącza elektrycznego na sąsiednią działkę?
2. Czy zażądać jakiegoś zadość uczynienia lub odszkodowania za straty? Jeśli tak to jakiego?
3. Jaki może być koszt doprowadzenia i podłączenia 500m linii energetycznej trójfazowej?

Z góry dziękuje za odpowiedzi a to muszą kopać? Skoro u Ciebie jest słup to niech u siebie też wkopią... u mnie po głównej ulicy też jest linia napowietrzna i gdybym miał słup to ZE pociągnąlby linię do słupa, słupa nie było, a my też woleliśmy pod ziemią, więc mamy od słupa w ulicy pod ziemią...  a na ile wyceniasz szkody? te które da się zniwelować (ponowne ułożenie kostki - może zacznie się zapadać) i te które niezbyt się da - nie wiem co masz w sadzie...

a zaproponuj im odszkowanie w wysokości 15000zł, może uznają, że koszt podłączenia się do innego punktu nie jestjednak taki wysoki w pierwszym poście pisałeś że koszt to 10 000zł w co nie wierzyłeś. Mi osobiście się wydało to  wuko Warszawa  zbyt niską kwotą - szczególnie jak trzeba by to puszczać przy drodze więc dochodzą uzgodnienia projekt, kierbud itp...

a teraz mówisz że sąsiad przesadził bo koszt to 40k ... to niby jak przesadził?

Na nic nie musisz się godzić-gdy występowałem do pana Burka o zezwolenie na przyłączenie -oczywiście za wynagrodzeniem to usłyszałem ,,nie bo nie,i jak dam to mi prądu zabraknie''.     

Odszkodowanie to sam sobie wymyśl  w miarę poniesionych przez ciebie strat.
1. Jak to jest czy muszę się zgodzić na poprowadzenie przyłącza elektrycznego na sąsiednią działkę?
2. Czy zażądać jakiegoś zadość uczynienia lub odszkodowania za straty? Jeśli tak to jakiego?
3. Jaki może być koszt doprowadzenia i podłączenia 500m linii energetycznej trójfazowej?

antena

Osobiście pod zabudowę g-k montowałem juz różne stelaże mn. geberit, grohe, TECE.... w zasadzie wszystkie bardzo podobnie z tym że proponował bym dać profile pionowe nie te do ścianek działowych tylko te grube jak do futryn (stalowe) to będzie dużo sztywniejsze i można jeszcze na wysokości górnej krawędzi stelaża zrobiż poprzeczką z profila i do niej też się umocować... naprawdą radzę zrobić to porządnie bo juz spotkałem się z przypadkami gdzie nie tylko pękały płyty gk ale przewracały się całe stelaże wraz z osobami kożystającymi z przybytku... (swoja drogą to dopiero musi być zaskoczenie) Pierwsze - bo wśród znajomych były kłopoty - a to nie zaksiegowane faktury, zapłacone a oni odcinali sygnał a potem chcieli kasę za uruchomienie, a to znowy jakieś weksle za sprzęt kiedyś były.. Czasem problemy z aktywacją..
Kto instalował ostatnio, niech powie, czy gładko no i jakie opłaty trzeba wnieść? Za wypożyczenie dekodera HD ile sobie liczą? Na stronie internetowej cisza na ten temat.. A talerz? konwetrer? Dają czy kupuję?
na początku grudnia wziąłem cyfrę, od razu ci mówię że ten dekoder za 1 grosz to jakieś padło , na karcie cyfry chodzi ale jakbyś miał splitter w instalacji to na karcie splittera zacina jak jasny gwint , kupiłem nowy po 2 dniach oglądania
od kilku lat, dekoder mamy swój, antena jest jedna zbiorcza na dachu, także kupiliśmy tylko kartę.

Nie wiem, jak wasi znajomi płacili za cyfrę, ale ja czasem mam nadpłatę czasem niedopłatę i nic mi nigdy nie odłączyli, normą jest, że płace z miesięcznym opóźnieniem.
też mam od dobrych kilku lat (no, oczywiście czasem trzeba było robić manewry typu wypowiedzenie umowy i zawarcie innej żeby mieć lepszą promocję  ) i jak dotąd żadnych problemów z płatnościami nie było, zarówno gotówka jak i polecenie zapłaty, w obu zdarzały się opóźnienia, kilka razy jakiś liścik przypominający (i dobrze, nie zawsze mam czas sprawdzić saldo akurat na tym koncie gdzie polecenie zapłaty - przypomną)
sprzęt z promocji złotówkowych rzeczywiście marnej jakosci, czasem trzeba kilka razy wymienić żeby trafić na stabilny egzemplarz, za to wymieniają bez problemu jeżeli tylko coś nie tak
HD nie mam to sie nie wypowiem
antena z polsatu będzie pasować
a z promo dla stałych klientów - faktycznie czasem warto zadzwonić, przypomnieć się i coś wytargować  a już szczególnie pod koniec umowy 
aha, i z nie wchodzę w umowy dłuższe niż 12-13 miesięcy
Jak już jesteś stałym klientem i płacisz jeden z wyższych abonamentów to zapomnij o propozycji z ich strony odnośnie jakiejś promocji, oczywiście to wszystko jest dla ciebie dostępne ale jak nie zadzwonisz nie wypytasz się sam to nikt ci tego nie powie. I tak średnio co pół roku dzwonimy do nich na infolinie, dopytujemy się, czy chcą nam coś zaproponować, albo co jest w promocji i dzięki temu mamy wszystkie programy i płacimy około 105 zł. czasami nawet 80 zł.
z płatnością to nie wiem jak jest , bo pierwszy abonament mam do 18 stycznia
No i jeszcze jedno. Mam Polsat. Czy będe musiała zdemontować talerz Polsatu i powiesić Cyfry, czy można podpiąć się pod ten, co jest? Ile bierze instalator? A co z tym dekoderem Polsatu - wyrzucam?

Poradźcie, waham się, lenistwo mówi - daj se spokój, i tak oglądasz raz na tydzień dziennik. Ale na cyfrze (TYLKO   ) jest National geografic, który uwielbiam. I nęci zmiana. Ale chciałabym bez nakładu i bezbolesnie..

wejście

 jest OK o tyle, że przykanalik powinien mieć większą średnicę, typowo daje się 160mm, szare pvc zamiast pomarańczowego to osobny (choć nie mniej ważny) temat.no to jak już będzie owinięty kablem grzewczym (moim zdaniem wystarczy separator substancji ropopochodnych    puścić na dole wzdłuż rury) to koniecznie trzeba ocieplić tą szarą pianką (albo czymś lepszym) żeby kabel nie grzał gruntu tylko rurę.Instalacje chciałbym rozprowadzić w podłodze poddasza (planowana wylewka ma mieć grubość 16cm), więc chyba kanały prostokątne byłby optymalne?
Mam wątpliwości, co do kanałów w łazienkach, czy można je zrobić tak aby nie przenosiły zapachów? Jakieś regulowane anemostaty przeustnice blokujace przepływ powietrza w drugą stronę, filtry inne cuda?
Ewentualnie wyprowadzić anemostaty nisko przed wejściem do tych pomieszczeń, co może również wspomóc wentylację grawitacyjną tych pomieszczeń i jednocześnie ogrzewać je trochę (uchylenie drzwi)mi się wydawało że stelaż np. duofix można zamontować zarówno w ściance działowej jak i do murowanej, zresztą instrukcja montażu mego geberita zawiera w sobie kilka opcji montażu, opcji dla tego samego stelaża...Geberit ma (w uproszczeniu) stelaże "klasyczne" które można też montować w zabudowie g-k z ogólnie dostępnych profili i stelaże do zabudowy g-k opartej na ich własnym systemie profili - nazywa się to GIS.
Proszę o wszelkie porady i sugestię
A czym one się różnią? Zwróć uwagę, że praktycznie przykręcenie stelaża, to odbywa się do podłogi. A tak chyba oba rodzaje się montuje. Reszta to jedynie skręcenie ze sobą profilu alu i stelaża jakimiś śrubami do metalu. ale może się nie znam
Wydaje mi się, że każdy stelaż tak można zamontować. Ja tak mam stelaż "Delfin" w łazience. Instalator również Grohe chciał tak wstawiać w kibelku.
System ma stanowić ogrzewanie budynku w jesienne dni i ewentualne dogrzewanie zimą.
Budynek wykonany z porothermu 30cm + planowane ocieplenie 12cm styro.
Dach wełna 15cm między krokwie + 10 cm
a ja w sumie to się dziwie ze to się tak będzie trzymać tej ściany działowej, nawet jeśli profile będą te grubsze i mocniejsze. czy taka ściana nie będzie pracować powodując pęknięcia na łączeniach płyt ?
Tych, którzy mają DGP proszę o informację jaki jest orientacyjny koszt wykonania takiej instalacji oraz namiary na sprawdzoną firme

remont

Planuję w na następnym roku remont domu który został wybudowany w 1955 roku. Dom nie ma żadnych planów i tutaj mam pytanie czy warto iść do architekta i zrobić plan domu. Jeśli specjalista od dachu stwierdzi że konstrukcja dachu jest w stanie dobrym nie będę zmieniał kształtu dachu i podnosił budynku, więc zgodnie z moimi informacjami nie muszę mieć pozwolenia na budowę. Prace które chcę przeprowadzić to: wymiana blachy na dachu, ocieplenie stropu drewnianego, hydroizolacja fundamentów i ocieplenie budynku, wyburzenie ganku który pewnie był dobudowany później.Przykanalik zrobiony z szarej rury i średnicy 110mm???? Ech, partactwo... jeśli tak wygląda przykanalik, to może reszta kanalizacji jest wykonana równie fachowo i tam gdzieś trzeba szukać przyczyny?

Teoretycznie kanalizacja nie powinna zamarznąć, ale ponieważ cały czas mamy, jak to ekoidioci twierdzą, ocieplenie klimatu, więc i oczywiście mrozy są z zimy na zimę większe a i pewnie jeszcze gorzej będzie, w miarę, jak nam się ten klimat dalej będzie ocieplał, więc kto wie...

Rurę wiosną odkopać, od góry przykryć paroma płytami styropianu fundamentowego, jak już robić, to porządnie, więc dałbym tam z 8-10cm.  W środku: nowa insstalacja hydrauliczna i elektryczna, wylanie posadzek, wyburzenie jednej ściany do połowy, nowe otwory drzwiowe i jeden okienny, nowe tynki, podwieszany sufit, wyburzenie ścianki łazienki która była w późniejszym czasie dobudowana w korytarzu i przeniesie łazienki do innego pomieszczenia, które będzie podzielone na 3 części, schody w kotłowni, nowe wejście na strych. Przy okazji chciałbym wyremontować budynek gospodarczy który stoi koło domu z lat 60. W budynku konstrukcja dachu jest do wymiany, więc tutaj musiałbym mieć pozwolenie, a budynek też nie ma planów. Może ktoś pomóc, bo jestem zielony w temacie budowy, remontów i stoję teraz przed dylematem, czy iśc do architekta i wyłożyć kasę na plany budynków, czy to nie będzie koniczne i szkoda kasy?